Przerwa techniczna
Dostałem ostatnio pytanie, czy żyję, bo jakoś mniej piszę. W sumie to nawet racja. Trochę ciężko pozbierać mi się z szoku w dziedzinie tego, o czym pisać w pierwszej kolejności, …
Samochodem po USA
Dostałem ostatnio pytanie, czy żyję, bo jakoś mniej piszę. W sumie to nawet racja. Trochę ciężko pozbierać mi się z szoku w dziedzinie tego, o czym pisać w pierwszej kolejności, …
Nie da się czytać tych internetów serio. Nie wiem, może to są jakieś zawody. Może to o to tu chodzi, żeby na Facebooku zradykalizować się bardziej niż sąsiedzi, koledzy, znajomi …
No chwilkę to zajęło. Chciałem odczekać, żeby zobaczyć jak wiele bzdur przewinie się na temat Afganistanu. Popcorn, piwo, orzeszki. W sumie mógłbym przeżyć ostatnie kilka dni siedząc i delektując się …
Taka ciekawostka z ostatnich dni, która prawie mi umknęła. Astronomowie z Nowej Zelandi poinformowali 19 czerwca, że znaleźli nowe „coś” i tak zasadniczo to chyba nawet ciekawe to jest. Dane …
Wczytałem się w ten nowy magiczny program KE pt. „Fit for 55” i mam takie niejasne wrażenie, że wszyscy, którzy się emocjonują ostatnimi spięciami na linii UE – Polska przegapili …
Urszula Kuczyńska (tak, to ta sama, która wyraziła niedawno swoje votum separatum w kontekście stosowania przez sektę razemicką określenia „osoba z macicą”) chyba jako pierwsza zareagowała dziś postem na bzdury …
Bardzo lubię historyjkę z morałem o niejakim Douglasie Baderze – brytyjskim pilocie z okresu drugiej wojny światowej. Gość kilka lat po zakończeniu wojny został zaproszony do szkoły dla dziewcząt, żeby …
Wiesz co łączy gumę do żucia, wypełnienie w zębie, który leczyłeś kanałowo, piłkę golfową, kable elektryczne u Twojej babci oraz częściowo ustniki papierosa oraz saksofonów? Łączy je trzmielina brodawkowata. No …
Premier Walii nie wyklucza w niektórych częściach kraju godziny policyjnej dla mężczyzn. Wszystko po to, aby kobiety czuły się bezpieczniej. Nie wiadomo czy zaświadczenie o przynależności do którejś z tęczowych …
Z kim bym nie rozmawiał ostatnio wszyscy jak jeden mąż: „hurrdurr”, „karabin na trytytkę”, „wywalona kasa w błoto”, „Polak nie potrafi” itp itd etc. Pomijam fakt, że żaden z rozmówców …